To już pewne – 30 mln zł trafi do lubuskich przedsiębiorców. Umowę na Lubuskie Bony Wsparcia podpisał członek zarządu Marcin Jabłoński. Za realizację projektu będą odpowiadały: Organizacja Pracodawców Ziemi Lubuskiej i Zachodnia Izba Przemysłowo-Handlowa. – Od samego początku epidemii wiedzieliśmy, że musimy pilnie obserwować lubuską gospodarkę. Tak też się stało. Dzięki temu byliśmy w stanie szybko przygotować program wsparcia dla firm – mówił Marcin Jabłoński podpisując symboliczną, bo już 1000 umowę realizowaną ze środków RPO-Lubuskie 2020.
Wsparcie dla firm dotkniętych epidemią
Lubuskie Bony Wsparcia stanowią pomoc dla firm, które przechodzą problemy w związku ze skutkami pandemii COVID-19. Autorskie narzędzie stworzone przez Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego trafi do setek firm. Będzie to forma dotacji mająca na celu poprawienie płynności finansowanej przedsiębiorstw w związku z negatywnymi czynnikami na rynku, w tym zakłóceniem łańcucha dostaw, obniżeniem popytu konsumpcyjnego czy ograniczeniem planów inwestycyjnych.
– Jako przedsiębiorca myślę, że dzisiaj potrzebujemy wsparcia, abyśmy mogli dalej funkcjonować. Ten program różni się od innych tym, że liczy się nie tylko czas złożenia wniosków, ale także potencjalna efektywność wsparcia. Będziemy oceniać też, na ile udzielona pomoc da firmie szansę na przetrwanie – mówiL Janusz Jasiński, Przewodniczący Organizacji Pracodawców Ziemi Lubuskiej.
Wysokość wsparcia
Bon będzie udzielany na cele obrotowe i inwestycyjne. Poziom dofinansowania wyniesie 95% wydatków kwalifikowalnych. Maksymalna kwota będzie zależna od wielkości firmy:
– osoby samozatrudnione: od 10 do 50 tys. zł;
– mikro przedsiębiorstwa: od 30 do 120 tys. zł;
– małe przedsiębiorstwa: od 50 do 200 tys. zł;
– średnie przedsiębiorstwa: od 50 do 200 tys. zł.
– Podjęliśmy szybko działania dzięki udogodnieniom Komisji Europejskiej. Udało nam się zebrać 30 mln zł. Zostaną one rozdysponowane w formie grantów, bezzwrotnej pomocy. Uznaliśmy, że musimy myśleć o aktualnej sytuacji, ale także o ich funkcjonowaniu w przyszłości, dlatego konstrukcja projektu jest 2-częściowa. W jednej części w 50% pieniądze będą mogły być przeznaczone na działalność obrotową na wsparcie płynnościowe. Druga część kwoty powinna być przeznaczona na działania rozwojowe – tłumaczy członek zrządu Marcin Jabłoński.
Potencjał rozwiązania docenili również pozostali uczestnicy konferencji. – Program pomaga zaspokoić bieżące potrzeby, ale także daje szansę na rozwój firmy – mówiła poseł na Sejm RP Krystyna Sibińska.
– Bardzo mocno kibicowaliśmy tej inicjatywie. Dostępność tych środków wydaje się łatwa, dlatego zachęcam przedsiębiorców do aplikowania – wtórował radny województwa Grzegorz Potęga.
Wnioski od drugiej połowy czerwca
Konkursy dla firm prowadzone przez OPZ i ZIPH zostaną uruchomione równolegle w drugiej połowie czerwca. Obecnie trwają pracę nad regulaminem naboru i formularzem wniosku o bon wsparcia. Dostępne one będą na dedykowanych stronach internetowych. Dodajmy, że Jedna firma będzie mogła otrzymać tylko jeden bon. Do dyspozycji tych dwóch największych organizacji biznesowych w regionie będzie łącznie 30 mln zł.
– Tempo pracy nad tym projektem było ogromne. Mnóstwo rozmów, spotkań i wyjazdów. Wiedzieliśmy, że przedsiębiorcy nie mogą czekać dłużej na jakąś ofertę i muszą ją dostać jak najszybciej. Będziemy chcieli ogłosić nabory jeszcze w czerwcu – zapewnia Jerzy Korolewicz, Prezes Zachodniej Izby Przemysłowo-Handlowej.
Więcej informacji kliknij TUTAJ