Do poniedziałku wyślij do KAS sprawozdanie finansowe

W poniedziałek, 11 października 2021 r. upływa ostateczny termin na wysłanie sprawozdania finansowego organizacji pozarządowej za 2020 rok. To termin dla NGO, które nie prowadzą działalności gospodarczej (nie są zarejestrowane w rejestrze przedsiębiorców) i czekały na zatwierdzenie sprawozdania do ostatniej chwili. Przypominamy, gdzie i jak wysłać sprawozdanie finansowe.
Drugi rok pandemii i drugi rok z przesuniętymi terminami sprawozdawczymi. W 2021 r. czerwiec był miesiącem podpisywania sprawozdań, wrzesień zatwierdzania, a na październik przypadły terminy związane z wysyłaniem sprawozdań finansowych do odpowiednich instytucji. Nie musieliście korzystać z przesunięć, ale mogliście. Dla tych organizacji pozarządowych, które nie zamknęły jeszcze obowiązków sprawozdawczych w tym roku, przypomnienie.
Jak i gdzie wysłać zatwierdzone sprawozdanie finansowe?
Organizacja pozarządowa bez działalności gospodarczej ma obowiązek sporządzenia, zatwierdzenia i przesłania sprawozdania finansowego do szefa Krajowej Administracji Skarbowej (KAS). W 2021 r. sprawozdania sporządza się, podpisuje i WYSYŁA elektronicznie.
Za przekazanie sprawozdania finansowego do szefa KAS odpowiedzialny jest zarząd. Warto umówić się wcześniej w gronie zarządu kto to zrobi. Najlepiej by był to członek zarządu, który ostatni podpisywał sprawozdanie finansowe i ma ostateczny plik ze wszystkimi podpisami.
Do wysłania sprawozdania finansowego organizacji pozarządowej bez działalności gospodarczej do KAS wykorzystujemy narzędzia przygotowane przez Ministerstwo finansów i udostępnione na stronie e-Sprawozdania Finansowe (prawdopodobnie wcześniej wykorzystaliście to narzędzie do zapisania sprawozdania w strukturze logicznej i do jego podpisania).
TERMIN: Wyślij sprawozdanie 10 dni od zatwierdzenia – ostatecznie do 11 października
Według kalendarza sprawozdawczego na 2021 rok sprawozdanie finansowe za 2020 r. wysyłamy do odpowiednich urzędów w październiku. To jednak nie do końca prawda. Października jest terminem ostatecznym – terminem dla tych, którzy z zatwierdzeniem sprawozdania czekali do ostatniej chwili. „Prawdziwy” termin na wysyłkę sprawozdania finansowego biegnie od dnia jego zatwierdzenia. Dla sprawozdań finansowych organizacji pozarządowych nie prowadzących działalności gospodarczej wynosi 10 dni.
Przyjmując, że sprawozdanie zostanie zatwierdzone w ostatnim możliwym dniu (30 września 2021 r.) terminy na wysłanie to 11 października 2021 r. (przepisy wskazują na 10 października, ale wypada wtedy dzień wolny i termin przechodzi na kolejny dzień roboczy).
źródło: https://publicystyka.ngo.pl/do-poniedzialku-wyslij-do-kas-sprawozdanie-finansowe

Szansa dla NGO: e-wolontariat – niewykorzystany potencjał internetowych wolontariuszy

Z jednej strony dotknął nas w Polsce kryzys dobroczynności, a z drugiej widzimy rosnące zapotrzebowanie na wolontariuszy w trzecim sektorze – jak wyjść z impasu? Jednym z rozwiązań jest wolontariat hybrydowy i internetowy, który wykorzystuje potencjał chętnych do pomocy z całego kraju.
Ostatnie badania – m.in. raport Szlachetnej Paczki pokazują, że potencjał dobroczynności wśród Polaków spada, zwłaszcza ze względu na ograniczenia spowodowane pandemią. Poza tym, coraz mniej pieniędzy przeznaczamy na wsparcie organizacji dobroczynnych, rzadziej też podejmujemy się aktywności związanych z wolontariatem. Mniejsza aktywność pozostawia pracowników stowarzyszeń i fundacji bezradnymi, ponieważ bez pomocy wolontariuszy nie mogą realizować w pełni swoich celów statutowych. Wydaje się, że wiele organizacji społecznych nie wie, jak szukać i jak angażować wolontariuszy. W świetle ogromnych potrzeb trzeciego sektora, Fundacja Dobra Sieć, aktywny popularyzator wiedzy o e-wolontariacie, chce przybliżyć ideę e-wolontariatu – wolontariatu prowadzonego przez internet – oraz dać praktyczne narzędzia do jego wdrożenia.
Na formę internetowego lub hybrydowego wolontariatu decydują się ci, którzy cenią daną organizację, ale – z różnych powodów – nie mogą pomagać na miejscu. Niektórzy chcą zdobyć doświadczenie w interesujących ich obszarach, jak marketing, grafika, języki obce.
Co potrafią e-wolontariusze: pasjonują się grafiką i chętnie pomogą w stworzeniu logotypu, ulotki albo plakatu promującego wydarzenie; piszą teksty specjalistyczne i reklamowe; zajmują się prowadzeniem profili w social mediach; posługują się językami obcymi, więc mogą przetłumaczyć artykuł czy mail; znają się na programach do edycji wideo; a przede wszystkim mają przeróżne doświadczenia i pomysły, które chętnie wykorzystają pomagając danej organizacji.
Bez wątpienia potrzeba czasu i starań, aby pozyskać wolontariuszy. W przypadku tych internetowych i hybrydowych warto postawić na widoczność w Internecie: regularna publikacja ogłoszeń na ngo.pl oraz skorzystanie z profili na social mediach wraz z prośbą o udostępnienie ogłoszenia przez zaprzyjaźnione fundacje i stowarzyszenia.Warto zajrzeć do poradnika GoodWillBox, w którym autorzy dają szczegółowe wskazówki o pierwszych krokach w pozyskiwaniu wolontariuszy.
Dlaczego warto się przełamać?
E-wolontariat nadal pozostaje nieodkrytym obszarem trzeciego sektora w Polsce. Wciąż niewiele organizacji decyduje się na współpracę zdalną z wolontariuszami – często dlatego, że boją się rozmytej odpowiedzialności za powierzone zadania, braku zaangażowania, nie wierzą w relacje budowane przez Internet. Chcemy pokazać, że warto podjąć ryzyko i rozpocząć aktywne poszukiwanie wolontariuszy przez Internet. Historia takich projektów, jak Wikipedia czy Librivox są dowodem ogromnego sukcesu e-wolontariatu. Ale i w skali kraju pojawiają się inicjatywy, które warto obserwować. Ostatnio Muzeum Auschwitz Birkenau ogłosiło inicjatywę, w ramach której zaprasza do współpracy hybrydowej osoby zainteresowane historią II wojny światowej (http://www.auschwitz.org/iab-zaangazuj-sie/wolontariat/otwiera się w nowej karcie).
Jeżeli reprezentujecie organizację dobroczynną i chcecie dowiedzieć się więcej o e-wolontariacie, zachęcamy do zapisów na bezpłatny kurs mailingowy „E-wolontariat krok po kroku” (https://minikurs.e-wolontariat.pl/otwiera się w nowej karcie). Dowiecie się z niego, o co zadbać podczas organizowania współpracy w ramach e-wolontariatu, gdzie szukać e-wolontariuszy i jak zadbać o to, żeby ta współpraca była satysfakcjonująca.
Portal organizacji pozarządowych ngo.pl jest patronem medialnym tego wydarzenia.

Źródło: Fundacja Dobra Sieć
https://publicystyka.ngo.pl/szansa-dla-ngo-e-wolontariat-niewykorzystany-potencjal-internetowych-wolontariuszy

Po co nam Miejska Rada Działalności Pożytku Publicznego?

Miejska Rada Działalności Pożytku Publicznego przetrwała w Gorzowie Wielkopolskim dwie kadencje. Pod koniec roku 2018 Urząd Miasta Gorzowa Wielkopolskiego podjął dwie próby powołania nowego składu Rady. Działania te okazały się nieskuteczne. Być może organ doradczy samorządu w postaci Rady nie jest gorzowskim organizacjom potrzebny? Być może nie potrzebują one swojej reprezentacji w samorządzie… A może brak aktywności i dojmujące poczucie braku faktycznej sprawczości spowodowały, że miejskie organizacje zwyczajnie zrezygnowały z tej fasadowej formy współpracy?

Z Martą Kowalską, doradcą kluczowym Lubuskiego Ośrodka Wsparcia Ekonomii Społecznej o przyczynach zaistniałej sytuacji i próbach podjęcia działań mających na celu powołanie Gorzowskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego, rozmawia Katarzyna Miczał.


K.M: Usłyszałaś ostatnio, podczas organizacji spotkania, które ma na celu ponowne podjęcie tematu powołania w Gorzowie Wlkp. Miejskiej Rady Działalności Pożytku Publicznego, że brak jej istnienia to w istocie wstyd dla miejskiego III sektora. Zgadzasz się z tą opinią?
Zgadzam się. Bo to wstyd, że jako organizacje, walkowerem oddajemy prawo do wyrażania opinii w kwestiach życia społecznego miasta, w którym żyjemy. Bo to wstyd, że godzimy się na brak reprezentacji naszych interesów tak po prostu. I że oddajemy swoje prawo do wyrażania poglądów w ręce osób, które naszych poglądów nie reprezentują. I jest mi wstyd tak osobiście, jako pracownikowi podmiotu mającego za zadanie wspieranie NGO, że nie doceniłam słabości motywacji i wypalenia gorzowskich organizacji, ich poczucia braku sprawczości i wpływu na rzeczywistość, które doprowadziły do aktualnej sytuacji. Że nie przyszło mi do głowy, że Rada nie powstanie z braku chętnych. A dlaczego? Bo gorzowskie organizacje zwyczajnie nie wierzą, że w relacji z samorządem, ma to jakiś sens, a ich opinia znaczenie.


K.M: Podczas analizy tematu, rodzi się jednak pytanie: „Po co im to?”. Przecież III sektor w mieście działa, realizuje zadania, powstają nowe podmioty. Więc po co?
To ja zapytam odwrotnie: skoro jest tak dobrze, to dlaczego nie mamy Rady? Kłania się konstytucyjna zasada subsydiarności. To z niej wynika założenie, że jeśli jakieś problemy mogą być rozwiązane przez określoną grupę obywateli, na przykład organizację pozarządową, to należy im powierzyć ich rozwiązanie – „tyle państwa, na ile to konieczne, tyle społeczeństwa, na ile to możliwe”. Współpraca i udział organizacji pozarządowych w rozwiązywaniu problemów społecznych oraz realizacji zadań publicznych są dzisiaj niezbędne. Samorząd nie może się bez nas obejść. Tutaj nikt nikomu, nie robi żadnych przysług. Jednak to, jak ta współpraca będzie wyglądać i jak kształtowana będzie społeczna rzeczywistość zależy od naszej postawy. Ale nie z postawy kilku organizacji korzystających ze środków samorządowych, tylko faktycznej reprezentacji środowiska, które jest, działa i ma swoje opinie. Pamiętajmy jednak, że gdy nikt nie słyszy twoich opinii, to zakłada, że ich nie masz. Samorząd jest zobligowany do utworzenia rady, jeśli taka jest wola organizacji pozarządowych. Więc miejmy taką wolę.


K.M: Jak uniknąć fasadowości Rady? Jeśli w ogóle uda się ją powołać.
Rada jest ciałem instytucjonalizującym zasadę dialogu obywatelskiego oraz współpracę pomiędzy samorządem a trzecim sektorem. Co do zasady, ma stanowić grono doradcze i opiniotwórcze, jednak to od stopnia zaangażowania organizacji, świadomości sektora i jakości współpracy z samorządem zależą jej kompetencje i faktyczny zasięg działania. I może on być dużo szerszy, niż ten opisany w ustawie o działalności pożytku publicznego i o wolontariacie. Stworzona Rada powinna stanowić na tyle silną platformę opiniotwórczą, aby stać się poważnym partnerem dla samorządu. Partnerem otwartym na dyskusję ale niezależnym. Aby Rada działała skutecznie, musi pełnić szereg funkcji: począwszy od reprezentacyjnej, poprzez edukacyjną, instrumentalną (jako instrument wpływu na kształtowanie decyzji), integracyjną, informacyjną, a kończąc na kontrolnej – jako szczególny element wśród instrumentów nadzoru nad samorządem. Nie łudźmy się, nie ma magicznych środków – do tego niezbędna jest ciężka praca i żelazna konsekwencja. Chcemy być słyszani? Zdanie organizacji, nasze zdanie, musi być stale obecne w przestrzeni publicznej. Szanowni Państwo, nie pozbawiajmy się prawa do reprezentacji.
Dziękuję.